Minął kolejny miesiąc i cztery piątki poświęcone na wyszywanie Legolasa. Trochę przybyło, różowo-beżowa plama się rozrasta, widać już kawałek łuku, ale trzeba się dobrze przyjrzeć Prace postępowały w taki o to sposób:
06.06.2014:
A tak się ma rozmiar wykonanego haftu do wielkości telefonu komórkowego:
13.06.2014 r.:
20.06.2014 r.:
W ostatni piątek niewiele przybyło, ale to z uwagi na spotkanie towarzyskie, czasem trzeba odłożyć igłę i wyjść do ludzi ;)
Wykonany na dzisiaj haft to ok. 2650 xxx, czyli 1,77 % całości. Duuuuużo pracy jeszcze przede mną, ale wyszywa się bardzo przyjemnie i czasem ciężko mi się z tym haftem rozstać, ale to pewnie z sentymentu do postaci :)
Wykonany na dzisiaj haft to ok. 2650 xxx, czyli 1,77 % całości. Duuuuużo pracy jeszcze przede mną, ale wyszywa się bardzo przyjemnie i czasem ciężko mi się z tym haftem rozstać, ale to pewnie z sentymentu do postaci :)
Haftując słucham Władcy Pierścieni, skończyłam słuchanie Drużyny Pierścienia, teraz słucham Dwóch Wież :)
Kolosy tak już mają, że stawiamy te krzyżyki i stawiamy a efekty mało widoczne, przynajmniej w początkowej fazie, ale jak już skończymy to jest pełen zachwyt...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czekam z utęsknieniem na ten moment, gdy już będzie coś widać, bo wtedy będzie się jeszcze przyjemniej haftowało.
UsuńCzyli masz przyjemne z pożytecznym:)).Tak trzymaj:). Pozdrawiam. Małgosia.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :) Również pozdrawiam!
UsuńCudowne postępy. Ja ostatnio w ogóle czasu nie mam na wyszywanie :( Dziś wstałam po 8, wyjechałam z domu... po powrocie sprzątaliśmy... i weszłam do siebie 15 minut temu :( No i żadnych krzyżyków, bo jeszcze muszę bloga ogarniać...
OdpowiedzUsuńNie mam tylu obowiązków, więc i więcej czasu na wyszywanie :)
UsuńNajważniejsze, że przybywa. U mnie ostatnio bardzo powoli przybywa, bo nie mam czasu :( Cieszę się, że u Ciebie xxx coraz więcej. Tak trzymać!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Czasami chętnie zamieniłabym pracę na możliwość wyszywania, ale się nie da :P
Usuń