Witam serdecznie w moim małym świecie.

Zapraszam, zaglądajcie, czytajcie i komentujcie, będzie mi miło gościć Was tutaj.

sobota, 3 maja 2014

3. Majowy spacer i trochę siatkówki

Na początku bardzo dziękuję za tak ciepłe przyjęcie w blogowym światku. Bardzo jestem wdzięczna za słowa wsparcia oraz wszystkie rady.
Pogoda jak na razie dopisała tylko w czwartek i tego dnia udało mi się wybrać na spacer, żeby poszukać wiosny w majowych już szatach. A oto co znalazłam:










Nie zabrakło również siatkarskich elementów:

Czwartkowe późne popołudnie spędziłam właśnie na oglądaniu siatkówki. Polskie rozgrywki już się co prawda zakończyły, a sezon reprezentacyjny jeszcze się nie zaczął, to niektóre ligi zagraniczne wciąż trwają. Jedną z nich jest włoska Serie A, tam nadal grają o mistrzostwo. W finale gra Lube Banca Macerata, w której składzie jest Bartosz Kurek i Sir Safety Perugia. Był to trzeci mecz tych drużyn w finale, wygrała Macerata 3:0 (25:23, 25:23, 25:20). Spotkanie stało na dość wysokim poziomie, choć wynik mógłby wskazywać, że Macerata wygrała dość łatwo. Stan rywalizacji to 2:1 dla Maceraty, w niedzielę kolejny mecz tym razem w Perugii. Może to być ostatnie spotkanie, ale wcale niekoniecznie, ponieważ Perugia już w półfinale pokazała, że nie odpuszcza. Zapowiada się bardzo ciekawe i zacięte widowisko.
A teraz czas zabrać się za krzyżyki, następny post będzie już o robótkach :)

2 komentarze:

  1. Uwielbiam zdjęcia przyrody! Szczególnie zauroczyła mnie ta kaczuszka na pniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również lubię zdjęcia przyrody, ale niestety brak na nie czasu, zwłaszcza, że robię zdjęcia lustrzanką.

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)
Mam jednak prośbę, jeżeli komentujesz jako anonimowy użytkownik to podpisz proszę swój komentarz :)