Witam serdecznie w moim małym świecie.

Zapraszam, zaglądajcie, czytajcie i komentujcie, będzie mi miło gościć Was tutaj.

niedziela, 25 maja 2014

16. Liga Światowa się zaczęła...

Kolejny siatkarski weekend za mną. Tym razem obejrzałam 10 i pół meczu. Ta połówka to mecz Polska - Słowenia, niestety to była ta gorsza połowa meczu, który przegraliśmy 2-3. Na szczęście kolejny mecz z Łotwą wygrany 3-0 dał nam awans do Mistrzostw Europy 2015. Mecz z Macedonią był zatem meczem o pietruszkę, ale i ten mecz udało się wygrać. Dwóch ostatnich meczy nie widziałam, bo nie było transmisji, więc trudno mi się wypowiadać na temat jakości gry. Do Brazylii leci zupełnie inny skład, zobaczymy co pokażą.
Dziewczyny również awansowały, wygrywając 3-0 z Łotwą, ze Szwajcarią i z Ukrainą. Teraz przed paniami występ w World Gran Prix, oby poszło im jak najlepiej.
Rozczarowali mnie Holendrzy, którzy nie awansowali do ME, na szczęście nie stracili jeszcze szansy na awans, bo zajęli drugie miejsce w grupie i zagrają w barażach.
Zaczęła się też Liga Światowa, dla mnie to oznacza ogromną ilość oglądanych meczy. Najczęściej jest tak, że zaczynam oglądać mecze w piątek popołudniu kończę w sobotę nad ranem i potem znowu od sobotniego popołudnia do bladego świtu w niedzielę, w niedzielę już tylko popołudnie i wieczór. Ma to też jedną zaletę, dużo wtedy wyszywam :)
Chwilę trwało zanim ogarnęłam zasady tegorocznych zmagań w LŚ, ogólnie rzecz ujmując ekipy podzielono na 3 dywizje - elitę, w której dzięki pozycji w rankingi gra również Polska, zaplecze oraz pretendentów. Elita została podzielona na dwie grupy - grupa A - Brazylia, Iran, Polska i Włochy, grupa B - Bułgaria, Rosja, Serbia i USA, W finale we Florencji zagrają Włosi, jako gospodarz oraz dwie drużyny z każdej grupy. Stawkę uzupełni zwycięzca dywizji drugiej. Trochę to wszystko skomplikowane, ale jak LŚ rozkręci się na dobre to być może więcej się wyjaśni.
W tym tygodniu w grupie A swoje mecze rozegrały Brazylia i Włochy, dwa moje ulubione zespoły, więc oczywiście nie mogłam się zdecydować komu mam kibicować. Murilo (obecnie jeden z moich ulubionych siatkarzy brazylijskich) wraca do formy po operacji barku, na razie jego gra pozostawia wiele do życzenia, ale mam nadzieję, że z każdym meczem będzie coraz lepiej. 
Włosi dwukrotnie wygrali 3-1. Widziałam oba mecze i przyznam, że największym zaskoczeniem dla mnie były składy w jakich wystąpiły oba zespoły. Zakładałam, że obie drużyny wyjdą na boisko raczej rezerwowym lub odmłodzonym składem, a tu się okazało, że nic bardziej mylnego, zarówno Brazylia, jak i Włosi zagrali podstawowym składem, który prawdopodobnie zobaczymy na Mistrzostwach Świata.
Bawią mnie komentatorzy, którzy po dwóch słabszych meczach Brazylii wieszczą, że w tym sezonie to ten zespół nic wielkiego nie osiągnie. Żebyśmy się nie zdziwili grając za tydzień z tą słabiutką Brazylią... Cieszy mnie dobra forma Włochów, ale zastanawia mnie czy to nie za wcześnie na tak dobrą dyspozycję.
Miałam okazję widzieć oba zespoły na żywo kilkukrotnie, poniższe zdjęcia to wspomnienia z finału Ligii Światowej w Gdańsku w 2011 r. Oj, działo się wtedy, działo... :)
Z Bruno Rezende, rozgrywającym Brazylii:

Oraz z Mauro Berutto, trenerem reprezentacji Włoch:

10 komentarzy:

  1. Podziwiam :) Nie dałabym rady patrzeć na jakikolwiek mecz nawet 15 minut :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś może Cię namówię na spotkanie na meczu np. w Kędzierzynie Koźlu :)

      Usuń
    2. Hmmmm nie mówię, że nie... ale na pewno nie w najbliższym czasie :P

      Usuń
    3. To już coś, najbliższy mecz w Kędzierzynie dopiero w październiku, więc to jest trochę czasu :)

      Usuń
    4. Czeka Cię intensywna praca nade mną :P

      Usuń
    5. Będę próbować :) Teraz będę naprawdę dużo pisać o siatkówce, bo trwa liga światowa, a w sierpniu zaczną się mistrzostwa świata :) Może dasz się przekonać, że warto :)

      Usuń
  2. oj działo się w 2011, działo i teraz też dziać się będzie :D Aga dzięki Tobie nie muszę wchodzić na siatka.org. pzps i inne takie :P
    Aga O.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez przesady, portal siatkarski to to nie jest i nie będzie :)

      Usuń
  3. Jakie miłe pamiątki. Super, że tu trafiłam bo uwielbiam siatkówkę i haft :)) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj :) Takich pamiątek mam sporo i pewnie będę się tu nimi chwalić. Może spotkamy się gdzieś na MŚ? :)

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)
Mam jednak prośbę, jeżeli komentujesz jako anonimowy użytkownik to podpisz proszę swój komentarz :)