Witam serdecznie w moim małym świecie.

Zapraszam, zaglądajcie, czytajcie i komentujcie, będzie mi miło gościć Was tutaj.

wtorek, 30 września 2014

76. Wrześniowe czytanie

Niestety, mimo ambitnych planów nie udało mi się skończyć w tym miesiącu żadnej książki. Siatkówka tak mnie pochłonęła, że na czytanie nie starczyło już czasu. Oczywiście nie było też tak, żebym nie miała książki w ręku, ale postępy są mizerne. 
Podsumowując, nadal czytam Autobiografię Agathy Christie oraz Lądowanie w Jamestown Kazimierza Błahij. Już nie składam zapewnień, że w październiku którąś skończę, bo jakoś niewiele z tych moich planów wychodzi... Na pewno na koniec października zamelduję, jak wyglądają czytelnicze sukcesy bądź porażki.
Słuchanie audiobooków też nie szło za specjalnie w tym miesiącu, ale w tej kwestii większym problemem niż siatkówka była awaria laptopa.
Pochwalę się natomiast prezentem urodzinowym, oczywiście książka i oczywiście pozostając w klimacie ostatnich dni, dotycząca siatkówki:

Ciekawe tylko kiedy znajdę czas, żeby ją przeczytać :)

1 komentarz:

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)
Mam jednak prośbę, jeżeli komentujesz jako anonimowy użytkownik to podpisz proszę swój komentarz :)