Witam serdecznie w moim małym świecie.

Zapraszam, zaglądajcie, czytajcie i komentujcie, będzie mi miło gościć Was tutaj.

niedziela, 5 czerwca 2016

228. Legolas - odsłona 16

Powolutku stawiam krzyżyki w Legolasie, dobrze mi się go wyszywa choć niezbyt szybko. Może przyspieszę, jak zacznie na niego czekać konkretne miejsce, bo wiem gdzie po remoncie mieszkania będzie wisiał :)
A tak przybywał:
Piątek nr 1 
 Piątek nr 2:
 Piątek nr 3:
 Piątek nr 4:
Piątek nr 5:

Łuk już widać coraz lepiej, ale ogrom pracy jeszcze przede mną. Chyba czas już obejrzeć ponownie film i może posłuchać książki, może to spowoduje przyspieszenie haftowania? :)

7 komentarzy:

  1. No ogrom przed Tobą, ale wszystko w swoim czasie. Najważniejsze, że krzyżyki nowe powstają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To co już widać wygląda ładnie, zapowiada się cudo:-)
    Też lubię te filmy;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zczynam zastanawiać się nad Twoim sposobem haftowania.Mam 4 dość spore rozpoczęte prace i nie widać końca w ich kończeniu.
    Jeszcze sporo przed Tobą ale najważniejsze, że xxxx przybywają.

    OdpowiedzUsuń
  4. Idziesz jak burza. Pięknie przybywa.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Najważniejsze, że do przodu:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)
Mam jednak prośbę, jeżeli komentujesz jako anonimowy użytkownik to podpisz proszę swój komentarz :)