Witam serdecznie w moim małym świecie.

Zapraszam, zaglądajcie, czytajcie i komentujcie, będzie mi miło gościć Was tutaj.

środa, 13 kwietnia 2016

214. Wspomnieniowo...

Dziś środa, więc post powinien być muzyczny, ale dziś będzie inaczej. Dokładnie tydzień temu pożegnałam swojego pupila, Fido miał 16 lat i nerki odmówiły współpracy.
Był zwariowanym kundelkiem, który potrafił dać nieźle w kość, bo uważał się za pana i władcę, ale poza tym był kochanym zwierzakiem.













5 komentarzy:

  1. Najważniejsze, że był szczęśliwy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka kolej rzeczy, cieszmy się naszymi małymi przyjaciółmi każdego dnia:).Pozdrawiam. Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wierny przyjaciel.....widać, że było mu z Wami dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochane staruszki... Ehh...

    Aga O.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)
Mam jednak prośbę, jeżeli komentujesz jako anonimowy użytkownik to podpisz proszę swój komentarz :)