Nie wiem czy będzie to tradycja, zobaczymy pod koniec sezonu, ale po raz drugi wybrałam się na mecz toruńskich siatkarek. Tym razem podejmowaliśmy na własnym boisku drużynę Trefla Sopot, która w zeszłym sezonie wywalczyła wicemistrzostwo Polski. Po dwóch poprzednich wygranych zespołu Budowlanych mecz zapowiadał się interesująco. Niestety tym razem toruński zespół zagrał dużo gorzej niż w poprzednich meczach. Było dużo bałaganu na boisku, dziewczyny przeszkadzały sobie wzajemnie, zwłaszcza w przyjęciu i obronie, natomiast w ataku momentami brakowało siły uderzenia. Tym razem nie wyszło, mamy więc na koncie pierwszą porażkę na własnym boisku, oby nie było ich już zbyt dużo ;) Trefl zagrał spokojną, mądrą siatkówkę i mimo sporej ilości błędów własnych to zespół gości wyjechał z Torunia z kompletem punktów wygrywając 3:0.
Giacomini Budowlani Toruń w białych strojach, a Trefl Sopot w niebieskich.
Zespół gości miał zdecydowanie więcej powodów do radości niż gospodynie.
Kolejny mecz z Impel Wrocław już w najbliższą niedzielę.
Giacomini Budowlani Toruń w białych strojach, a Trefl Sopot w niebieskich.
Zespół gości miał zdecydowanie więcej powodów do radości niż gospodynie.
Kolejny mecz z Impel Wrocław już w najbliższą niedzielę.
A ja jeszcze ligowego sezonu siatkarskiego "na żywo" nie otworzyłam...
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne relacje :)
AO