Witam serdecznie w moim małym świecie.

Zapraszam, zaglądajcie, czytajcie i komentujcie, będzie mi miło gościć Was tutaj.

wtorek, 3 marca 2015

127. Przeczytane w lutym :)

W lutym zdecydowanie królowała Cassandra Clare i jej świat Nocnych Łowców. Dokończyłam cykl Diabelskie Maszyny, na który oprócz przeczytanego w styczniu Mechanicznego Anioła składa się Mechaniczny Książę i Mechaniczna Księżniczka
 

Zafascynowana dziewiętnastowiecznym Londynem, postaciami Nocnych Łowców sięgnęłam po Miasto Kości.
I tu nastąpiło spore rozczarowanie, pomijam fakt, że akcja toczy się współcześnie, bo to jest jeszcze do, ale już język, sposób przedstawienia bohaterów jest płytki, charaktery bohaterów są powierzchowne, a wątek gejowski jest co najwyżej irytujący. Zdecydowanie widać, że to była pierwsza książka, którą autorka napisała i czuć, że jest ona skierowana do nastolatków i im ma się podobać. Jedyna rzecz, która mi się podobała to sama fabuła, pomysł na akcję, dlatego sięgnęłam po kolejny tom Miasto popiołów
I tu jest trochę lepiej, bohaterowie przestają być jednowymiarowi i książka ma trochę głębszy wymiar, choć nadal daleko jej do tych z cyklu o diabelskich maszynach.
Oprócz książek Cassandry Clare przeczytałam jeszcze pierwszy tom Roku Tysięcznego Karola Bunscha
Jest to kolejna pozycja z cyklu powieści piastowskich i opowiada o początkach panowania Bolesława Chrobrego.

4 komentarze:

  1. Gimnazjalistki Miastem Kości są zachwycone! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie zaintrygowały dwie pierwsze książki :) Chyba po nie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, polecam, ale jako pierwszego trzeba przeczytać Mechanicznego anioła :)

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)
Mam jednak prośbę, jeżeli komentujesz jako anonimowy użytkownik to podpisz proszę swój komentarz :)