Witam serdecznie w moim małym świecie.

Zapraszam, zaglądajcie, czytajcie i komentujcie, będzie mi miło gościć Was tutaj.

niedziela, 21 grudnia 2014

105. Koci kalendarz vol. 2 - odsłona 1

Tak, tak, ledwo co skończyłam koci kalendarz z SAL-u w Hafciarni, już zabieram się za drugi taki sam. Będę starała się wyszyć go jak najszybciej, bo po pierwsze ktoś na niego czeka, a po drugie na mnie czekają inne hafty i tęsknie wyglądają z półki :)
Poprzednio jeden kot zajmował mi mniej więcej tydzień, po cichu liczę, że tym razem będzie ciut szybciej :) W tym tygodniu rzeczywiście się udało wyhaftować więcej niż jednego kota, niedużo więcej, ale zawsze :)
To teraz zdjęcia:
Kot styczniowy, już z konturami, staram się realizować postanowienie, że kontury robię na bieżąco:
Początki kota lutowego:
 I oba razem :)

9 komentarzy:

  1. Będę trzymać kciuki, żeby więcej niż jeden kotek wskoczył na tamborek w ciągu tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mogłabym wyszywać po raz drugi tego samego... tym bardziej, że tyle pięknych haftów czeka! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Koci kalendarz jest bardzo ładny, ale tak jak Anek73 nie lubię wyszywać tego samego wzoru 2 razy :)
    Powodzenia !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie przepadam za takimi sytuacjami, ale się zdarzają :) Dlatego chcę to zrobić jak najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale przyspieszyłaś Agnieszko! Trzymam kciuki żeby szło gładko i żebyś miała czas na swoje prywatne hafty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że przez Święta trochę jeszcze podgonię :)

      Usuń
  6. Pięknie wyglądają:) A będziesz robić dokładnie taki sam czy trochę pozmieniasz kolory?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszeczkę inny, będę pomijać te mieszane kolory, ale w pozostałej części będę robić według wzoru, nie jestem zbyt dobra w dobieraniu kolorów :)

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)
Mam jednak prośbę, jeżeli komentujesz jako anonimowy użytkownik to podpisz proszę swój komentarz :)