Witam serdecznie w moim małym świecie.

Zapraszam, zaglądajcie, czytajcie i komentujcie, będzie mi miło gościć Was tutaj.

niedziela, 22 maja 2016

225. Sal Rosetta - odsłona 8

Myślałam, że szybciej będzie  przybywało, ale coś mi ostatnio nie po drodze z tym haftem. Ważne, że jakieś tam xxx przybywają:
Niedziela nr 1 to w zasadzie przede wszystkim prucie, bo pomyliłam się w ramce o jeden krzyżyk i ramka mi się nie zamknęła... Zdjęcie już po poprawce.
 Niedziela nr 2:
Niedziela nr 3:
Niedziela nr 4:
Może przy następnej prezentacji będę mogła się pochwalić skończoną rozetką nr 10 :)

9 komentarzy:

  1. No gdyby nie prucie, to by była skończona :) Piękny haft :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam Cię za taką systematyczność w haftach.
    Rozetki są świetne.Te cieniowania tak ładnie wychodzą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę wytrwałości i cierpliwości :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojejku - pamiętam rosetki. I te Twoje. Powodzenia w ukończeniu!!!! Sliczne wycgodza z cieniowana mulina!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. ja nawet nie zaczęłam......ślicznie Ci wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
  6. ogromnie podoba mi się ten wzór :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)
Mam jednak prośbę, jeżeli komentujesz jako anonimowy użytkownik to podpisz proszę swój komentarz :)