Jak w tytule, w końcu wybrałam się na mecz PlusLigi do Bydgoszczy, to już piąta kolejka, a ja byłam dopiero na pierwszym meczu. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że 3 mecze z tych pięciu Transfer Bydgoszcz grał na wyjeździe, więc opuściłam tylko jeden :)
Pojechałam do Bydgoszczy prosto po pracy, odebrałam karnet, coś tam zjadłam i poszłam na halę :) W środę w Łuczniczce zmierzył się Transfer Bydgoszcz z Lotosem Treflem Gdańsk. Mecz zaczął się dość zaskakująco łatwym zwycięstwem Transferu, natomiast koleje sety i tym samym cały mecz wygrał Trefl. Szczególnie zacięty był drugi set, który zakończył się wynikiem 32-30 dla Lotosu.
Miałam oczywiście aparat ze sobą, oto kilka fotek z tego meczu:
Po meczu udało mi się zdobyć kilka autografów, ale zdjęcia będą zbiorczo, może po pierwszej rundzie fazy zasadniczej, bo szczerze mówiąc warunki oświetleniowe nie pozwalają na zrobienie dobrych zdjęć :) Kolejny mecz już 12.11 :)
:)
OdpowiedzUsuńOj muszę się kiedyś w końcu wybrać na jakiś mecz na żywo. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń