To jest baaaaaardzo zaległy post. Na koncercie Ciszy w toruńskim Dworze Artusa byłam jeszcze we wrześniu, ale zabrakło czasu by napisać przed urlopem, a potem to już były posty urlopowe i tak jakoś zeszło. Nie zmienia to faktu, że koncert jak zawsze był pełen pięknych dźwięków, cudnej muzyki i ogromnych emocji.
Cisza jak ta zaprezentowała utwory ze swojej najnowszej płyty "Więcej milczenia". Na mnie największe wrażenie zrobiły dwa utwory - "Dziewczyna z portretu" do słów Jonasza Kofty
oraz "Trawą pośród traw" również do słów Jonasza Kofty
Tak naprawdę każda z piosenek na tej płycie ma swój klimat i swoje piękno.
Zrobiłam też oczywiście kilka fotek:
I największa gwiazda koncertu, czyli Juno :)
Zazdraszczam, tej możliwości spotkania na żywo... Ja niestety w rozjazdach byłem, ale fotki ładne...
OdpowiedzUsuńDziękuję, choć mogę się tylko domyślać komu ;)
UsuńPiękna relacja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń