Witam serdecznie w moim małym świecie.

Zapraszam, zaglądajcie, czytajcie i komentujcie, będzie mi miło gościć Was tutaj.

niedziela, 19 marca 2017

307. Koń dla Agi - odsłona 21

Cóż, tempo pracy zdecydowanie spadło, planu nie jestem w stanie wyrobić, zbyt wiele rzeczy do zrobienia przed rozpoczęciem remontu, a w jego trakcie też pewnie nie będzie lepiej. Obawiam się, że założony termin zakończenia pracy nad konikiem, czyli 30 czerwca jest coraz bardziej zagrożony, ale zobaczymy. Zdjęć zbyt wielu nie mam, bo przybywało maleńkimi kroczkami, ale coś tam mogę Wam pokazać. Tyle było w ostatniej notce:
 A tak przybywało w ostatnim czasie:


Bardzo dziękuję za przemiłe komentarze pod adresem mojej Kwiatowej wróżki :)

10 komentarzy:

  1. Sporo nowych krzyżyków się pojawiło :) Trzymam kciuki za ukończenie haftu w zaplanowanym terminie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam Cię za tą wytrwałość. Oczywiście trzymam kciuki za postępy i termin, jeśli się da :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chrapki już są :)

    Aga O.

    OdpowiedzUsuń
  4. Byle do przodu :), jak zdążysz to dobrze, a jak nie , to cóż, skończysz w lipcu :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie Ci idzie, koń pięknie się wyłania:-)
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coraz więcej widać. Powodzenia !

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie przybyło :) Powodzenia w utrzymaniu szybkiego tempa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No nie takie znowu te kroki maleńkie - idziesz jak burza :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Remont na pewno na chwilę Cię spowolni. Ale! Później pewnie pójdziesz jak burza :) Dopinguję Cię mocno, żebyś skończyła w terminie założonym :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)
Mam jednak prośbę, jeżeli komentujesz jako anonimowy użytkownik to podpisz proszę swój komentarz :)