Witam serdecznie w moim małym świecie.

Zapraszam, zaglądajcie, czytajcie i komentujcie, będzie mi miło gościć Was tutaj.

środa, 8 lipca 2015

159. Wizyta w Warszawie

W Warszawie bywam ostatnio dość często, ale najczęściej są to wizyty czysto służbowe, więc nie mam czasu na zwiedzanie czy spacer. W czerwcu jednak jechałam dzień wcześniej i udało mi się dotrzeć do Warszawy o takiej porze, że mogłam choć troszkę poczuć się jak turystka.
W pierwszej kolejności pojawiłam się na Powązkach na kwaterach Zośki i Parasola.


Gdy czekałam na autobus wracając już z Powązek, przypomniała mi się historia sprzed ładnych paru lat gdy w klasie maturalnej byliśmy w Warszawie. Cała klasa pojechała bodajże do Sejmu, natomiast koleżanka i ja uznałyśmy, że wolimy jechać na Powązki. Dostałyśmy pozwolenie i pojechałyśmy. Kolejnym punktem naszego zwiedzania miał być Pawiak, stałyśmy przed cmentarzem i zastanawiałyśmy się jak tam dotrzeć. W pewnym momencie zatrzymał się samochód i kierowca zapytał gdzie się wybieramy i zaproponował, że nas podrzuci. Za wiele się nie zastanawiałyśmy - wsiadłyśmy i dopiero jak wysiadłyśmy pod Pawiakiem zorientowałyśmy się, że złapałyśmy na stopa karawan :) 
To tyle wspominków, w czasie ostatniego mojego pobytu kolejnym punktem programu były Łazienki Królewskie. Pospacerowałam sobie trochę, popatrzyłam na kaczki i pawie.







 






 














7 komentarzy:

  1. Miłego spacerowania i zwiedzania Agnieszko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłego wypoczynku i pięknych widoków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam raz w Warszawie, ale mnie nie zachwyciła. Po stokroć wolę swoją prowincję :) Pawie wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warszawa ma swoją specyfikę, mieszkać bym tam na pewno nie chciała.

      Usuń
  4. Przyjemna wizyta :)
    A wspomnienie sprzed lat niezłe :P

    Aha O.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)
Mam jednak prośbę, jeżeli komentujesz jako anonimowy użytkownik to podpisz proszę swój komentarz :)