Tym razem nie mam żadnych bardzo ambitnych planów na ten rok. Na pewno chcę skończyć konika, najlepiej do końca czerwca. Mam nadzieję, że uda mi się ten plan zrealizować.
Następnie zajmę się Legolasem, ponieważ chcę się uporać z haftami papierowymi, czyli takimi, których nie potrafię przerobić na format obsługiwany przez aplikację crossty. Wątpię jednak aby udało mi się zakończyć w tym roku pracę nad moim elfem.
Poza tym z pewnością pojawią się jakieś szalone pomysły prezentowe, bo tak już mam, że lubię robić prezenty. Może uda się też zrealizować marzenie o krośnie.
Dwie duze prace, ale za to jakie!! Bede kibicowac i podgladac kazdy postep!! Pozdrawiam noworocznie!!
OdpowiedzUsuńDwie, potężne prace! Dopinguję :)
OdpowiedzUsuńAmbitne plany, życzę wytrwałości i wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za pomyslna realizację planów :)
OdpowiedzUsuńNo to trzymam kciuki:-)
OdpowiedzUsuńSzczególnie czekam na elfa :)
OdpowiedzUsuńWspaniałych kreatywnych dokonań,
mnóstwa pięknych inspiracji
i czasu na realizację wszystkich planów w nadchodzącym roku 2017 - Ania
http://przystanek-klodzko.pl/
powodzenia:)
OdpowiedzUsuńKibicuję z całego serca :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za realizację tak ambitnych planów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ależ ten koń jest cudny:-)) Z przyjemnością będę do Ciebie zaglądać, żeby na niego popatrzeć:-))
OdpowiedzUsuńBardzo ambitne plany, trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńDużo pracy!!Trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuń