Po raz kolejny w sezonie zawitałam na mecz Giacomini Budowlanych Toruń. Tym razem torunianki zagrały z Tauron MKS Dąbrową Górniczą. Tauron MKS przed tym meczem zajmował 4 miejsce w tabeli, natomiast Budowlane Toruń 11. Trudno się było zatem spodziewać jakiegoś spektakularnego sukcesu gospodyń. Jednak mecz był zacięty i mimo przegranej postawę torunianek należy ocenić pozytywnie. Chwilami zastanawiałam się, co na tym meczu robi trener, zmiany dokonywane rzadko i tak trochę bez związku z wydarzeniami na boisku. Siatkarki Dąbrowy dużo lepiej przyjmowały, a jednocześnie skutecznie ostrzeliwały Marinę Paulavą (tu by się kłaniała zmiana na dłużej).
Czas na fotoreportaż:
Teraz przed siatkarkami z Torunia mecz ćwierćfinału Pucharu Polski z drużyną z Rzeszowa, a kolejny mecz we własnej hali 15 lutego z Polskim Cukrem Muszynianką.
Dzielne dziewczyny:)
OdpowiedzUsuńWalczą :)
OdpowiedzUsuńKiedy następny meczyk?
Aga O.
Kiedyś też bardzo lubiłam grać, teraz zostało mi tylko oglądanie :)
OdpowiedzUsuń